This review may contain spoilers
Nieoczekiwane złoto
Hmm co myślę. Fabuła jest całkowicie dziwna i pokręcona, ale mega wciąga, widz się weseli, smuci, przeżywa rozterki i intrygi z głównymi bohaterami. Jeśli mam być szczera to ostatni odcinek jest moim zdaniem zrobiony totalnie bez pomyślunku i na szybko. Spodziewałam się czegoś innego, nie to że ich pomysł był zły czy coś ale nie rozwiązuje on problemów np. ze starzeniem się....
Obsada jest dobrana rewelacyjnie. Aktorzy idealnie odnaleźli się w swoich rolach, widać między nimi chemię, tęsknotę, uczucia. Po prostu miłość. Główny bohater jest cudowny w każdym calu, zakochałam się w nim od początku, za to główna bohaterka jest taka kochana, że również skradła moje serduszko już od pierwszego odcinka. Bardzo się z nią utożsamiałam. Postacie drugoplanowe i poboczne
Bardzo dobra. Idealnie zagrali swoje role i choć mogłam kogoś nie polubić to do gry aktorskiej nie mam zastrzeżeń.... No może co do policjantów.. No bo proszę Was, ale czy w całym kraju są tylko we dwóch? Nawet jak tu wchodzi sprawa o morderstwo i to nie jedno? Coś tu nie pasuje. Pokochałam przyjaciela, przyjaciółkę i brata głównej bohaterki. Za to ,,tata" naszego kochanego kosmity był najlepszy!
Chciałabym trochę zahaczyć o Lee Hwi-kyung
Postać dość złożona pod wieloma względami. Moja ulubiona postać z całej dramy. Młody człowiek zakochał się w podstawówce w dziewczynie i choć nie widział rezultatów starał się o ukochaną aż do dorosłości. Chciał ją chronić, dbać o bezpieczeństwo, cudowne jest też to że gdy ona go odrzucała nie poleciał od razu do randomówki, która wyznała mu miłość. Potrzebował dużo czasu by uporać się z swoimi uczuciami, stał się najwierniejszym przyjacielem ukochanej.
Druga sprawa to sprawy i konflikty rodzinne. Musiało go bardzo dużo kosztować wydanie własnego brata, by sprawiedliwość w końcu mogła zwyciężyć. Szacunek dla niego.
Trzecia sprawa to jego relacja z Do Min-joon. Choć na początku oboje Panowie walczyli o względy aktorki, byli zazdrośni i za bardzo za sobą nie przepadali to jeden drugiemu zaufał wiele razy i razem, wiele spraw rozwiązali. Wydaje mi się że oboje są wdzięczni drugiemu za pomoc. To naprawdę dużo świadczy o człowieku...
Jest naprawdę dobrym człowiekiem.
Myślę, że warta obejrzenia, może nie wysokich lotów ale główni bohaterowie są tak cudowni, że warto ich poznać.
Obsada jest dobrana rewelacyjnie. Aktorzy idealnie odnaleźli się w swoich rolach, widać między nimi chemię, tęsknotę, uczucia. Po prostu miłość. Główny bohater jest cudowny w każdym calu, zakochałam się w nim od początku, za to główna bohaterka jest taka kochana, że również skradła moje serduszko już od pierwszego odcinka. Bardzo się z nią utożsamiałam. Postacie drugoplanowe i poboczne
Bardzo dobra. Idealnie zagrali swoje role i choć mogłam kogoś nie polubić to do gry aktorskiej nie mam zastrzeżeń.... No może co do policjantów.. No bo proszę Was, ale czy w całym kraju są tylko we dwóch? Nawet jak tu wchodzi sprawa o morderstwo i to nie jedno? Coś tu nie pasuje. Pokochałam przyjaciela, przyjaciółkę i brata głównej bohaterki. Za to ,,tata" naszego kochanego kosmity był najlepszy!
Chciałabym trochę zahaczyć o Lee Hwi-kyung
Postać dość złożona pod wieloma względami. Moja ulubiona postać z całej dramy. Młody człowiek zakochał się w podstawówce w dziewczynie i choć nie widział rezultatów starał się o ukochaną aż do dorosłości. Chciał ją chronić, dbać o bezpieczeństwo, cudowne jest też to że gdy ona go odrzucała nie poleciał od razu do randomówki, która wyznała mu miłość. Potrzebował dużo czasu by uporać się z swoimi uczuciami, stał się najwierniejszym przyjacielem ukochanej.
Druga sprawa to sprawy i konflikty rodzinne. Musiało go bardzo dużo kosztować wydanie własnego brata, by sprawiedliwość w końcu mogła zwyciężyć. Szacunek dla niego.
Trzecia sprawa to jego relacja z Do Min-joon. Choć na początku oboje Panowie walczyli o względy aktorki, byli zazdrośni i za bardzo za sobą nie przepadali to jeden drugiemu zaufał wiele razy i razem, wiele spraw rozwiązali. Wydaje mi się że oboje są wdzięczni drugiemu za pomoc. To naprawdę dużo świadczy o człowieku...
Jest naprawdę dobrym człowiekiem.
Myślę, że warta obejrzenia, może nie wysokich lotów ale główni bohaterowie są tak cudowni, że warto ich poznać.
Was this review helpful to you?